www.bronowiceresidence.fora.pl

twec · Wysłany: Wto 23:21, 17 Mar 2015 Temat postu:

Próg za progiem to jest rzeczywiście mistrzostwo świata Wink

. Cóż, teraz będziemy z tym żyć. Trzeba było nie narzekać, że samochody jeżdżą za szybko. To się mówi jakoś, że... "z deszczu pod rynnę" Very Happy

. Oprócz ewidentnego stukania, będziemy mieli teraz mistrzów kierownicy, którzy pomiędzy progami przyspieszają na maksa, by potem gwałtownie hamować. Pozostaje tylko współczuć osobom mieszkającym na parterach.

dumboikuba · Wysłany: Wto 23:50, 17 Mar 2015 Temat postu:

Mam odczucie, że problem stukającej posadzki został zmniejszony, ale nie został całkowicie rozwiązany i aby go zamaskować zamontowali progi zwalniające Sad

Nie wydaje mi się aby nasz deweloper z własnej kieszeni wydał dodatkowe pieniądze na progi gdyby nie były potrzebne.

yaqbpl · Wysłany: Śro 9:35, 18 Mar 2015 Temat postu:

a czy moga zamontowac progi bez zgody mieszkancow?

twec · Wysłany: Śro 12:47, 18 Mar 2015 Temat postu:

emilka1 · Wysłany: Śro 13:59, 18 Mar 2015 Temat postu:

Dowiedziałam sie od zarządcy, że progi zwalniające zostały zamontowane na prośbę Atala, który jest teraz nasza główna osobą podejmująca decyzje w sprawie osiedla. Zarządca dostawał wiele wiadomości, żeby te progi zamontować i pod wpływem tych wniosków po prostu je zamontował. Bedzie ich więcej ale na razie prace zostały wstrzymane z powodu prac w parkingu podziemnym.

dumboikuba · Wysłany: Śro 14:53, 18 Mar 2015 Temat postu:

Podobno decyzja o montażu progów została podjęta przez ATAL juź w listopadzie, gdyż dostawali sygnały od mieszkańców o zbyt szybkiej jeździe w garażu i niebezpieczeństwie z tym związanym, ale w związku z naprawą stukającej posadzki ich montaż został przesunięty. Niestety nikt nie poinformował o tym mieszkańców, a właściwie to wypadałoby gdyby nawet zapytał Smile

Podobno planowanych jest 9 progów zwalniających - przy każdej klatce poza skrajnymi.

BTW. naprawa garażu potrwa jeszcze dobre 2 miesiące gdyż każdy z naprawianych odcinków musi "schnąć" przez 3 tygodnie.

mjoniec · Wysłany: Śro 18:24, 18 Mar 2015 Temat postu:

rozpoczęła się dyskusja o progach, więc z ciekawości poszedłem je sobie obejrzeć ( z okolic mojego miejsca postojowego ich nie widać dokładnie). Z tego co zauważyłem, to są to progi z tworzywa, nie metalowe, wiec może nie będzie aż tak tragicznie z tą głośnością Smile

pod warunkiem że faktycznie będziemy nad nimi jeździć powoli, a nie testować ile wytrzyma zawieszenie.
Jako osoba która kiedyś prawie wpakowała się na maskę "mistrza prostej" wchodząc z windy do garażu, to akurat nie mam nic przeciw progom. Co więcej z przyjemnością powitam nowe, w okolicy mojej klatki.
To czy progi będą przeszkadzać, w dużej mierze zależeć będzie od nas kierowców, wystarczy się dostosować. A te 30 sekund stracone w garażu nadrobić "na trasie" Wink

yaqbpl · Wysłany: Czw 9:39, 19 Mar 2015 Temat postu:

co do testowania czy przestalo stukac - to progi i wolna predkosc nie maja znaczenia. stukalo niezaleznie od predkosci, tylko "szybkosc" stukania byla inna. czy progi powinny byc czy nie to inna sprawa. wazne czy atal generalnie moze podejmowac takie decyzje samodzielnie.

Natka · Wysłany: Pią 18:27, 20 Mar 2015 Temat postu:

Ja tez nie mam nic przeciwko progom, jesli sa solidnie zamontowane i nie nasz koszt to co komu do tego? Moze Ci idioci ktorzy jezdza z zawrotna predkoscia po garazu w koncu zwolnia troche…..!!

mjoniec

Nie wiem jaki bedzie rezultat prowadzonych prac w garażu, ale same prace, muszę przyznać sprawiły ze jest ciszej Smile

i nie słychać stukania posadzki. A może by tak zostawić te deski na stałe Very Happy

wtedy cisza gwarantowana Laughing

McHay

Tylko, że jeszcze nie zostały zamontowane te metalowe kratki na środku. Zobaczymy co wtedy będzie. Tak na marginesie to czy tylko mnie denerwuje postęp prac? Przecież ten garaż jest od lutego remontowany...

Natka

Tam gdzie deski zniknely a remont zostal skonczony i sa progi, nie slychac juz jezdzacych aut.